5 DZIEŃ
zaczęliśmy od maty a później kajaczki i skoki do wody:)
dobrze, że Trenerce udało się wejść do wody bo byśmy sobie nie poskakali
wszyscy chętni wykupili bilety lotnicze ...
No i nasza ukochana gra II PROPORCE
drużyna czerwonych kapitan Andrzej (Trener) - drużyna żółtych kapitan Krzysiek (Trenerka)
zaczęliśmy od maty a później kajaczki i skoki do wody:)
dobrze, że Trenerce udało się wejść do wody bo byśmy sobie nie poskakali
wszyscy chętni wykupili bilety lotnicze ...
No i nasza ukochana gra II PROPORCE
drużyna czerwonych kapitan Andrzej (Trener) - drużyna żółtych kapitan Krzysiek (Trenerka)
Trenerzy to widzę przy okazji trening siłowy uskuteczniają przed kolejnym sezonem: wisełka, podrzucanie "ciężarków" jak najwyżej ...
OdpowiedzUsuńTo już przyrządy obok maty nie wystarczają ?
Ale ważne, że pogoda i atmosfera dopisuje wszystkim :) Pozdrawiam.
Super zdjecia. Teraz jak mi dziecko powie, ze nie bylo tak fajnie to mam dowod czarno na bialym (a nawet w kolorze), ze sie dobrze bawila. Ha ha ha
OdpowiedzUsuńA może jakies nowe zdjęcia się by pojawiły?
OdpowiedzUsuń25 sierpnia to też doskonały dzień na zamieszczenie nowych zdjęć
OdpowiedzUsuńJak widać jest (nas) spore grono obserwatorów, którzy nie mogą się doczekać nowych relacji ... Może wspólnie podopingujmy trenerkę: Pani Kasiu ! Pani Kasiu !
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, że to wtorek. Zdjęcia się świetnie wkleja we wtorki!
OdpowiedzUsuńW zasadzie, to sroda tez sie nadaje na wklejanie zdjęć. Tak, ze podopinguję:
OdpowiedzUsuńPa-ni Ka-siu! Pa-ni Ka-siu!
A może tam czas się zatrzymał i mają dopiero piątek?
OdpowiedzUsuńA może te nasze dzieciaczki nie za bardzo się nadają do pokazania ...
OdpowiedzUsuń:)
Pojutrze je zobaczymy. Ciekawe tylko, czy poznamy?
OdpowiedzUsuńKochani rodzice. Przepraszam ale to naprawdę nie moja wina zupełnie nie było czasu na bloga mieliśmy bardzo dużo treningów a trochę to trwa żeby wstawić zdjęcia i do tego kiepski zasięg internetu. Przykro mi bardzo, dzisiaj uzupełnię zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuń